piątek, 18 czerwca 2010

Jak rozpocząć swoją przygodę z fotografią??? - poradnik...

Są 2 rodzaje rozpoczęcia swojej przygody z fotografią: łatwy i uwaga... niełatwy... ale prosze sie nie zniechęcać od razu. Wszystko zależy od wytrwałości i grubości portfela swojego tudzież rodziców. W owym poradniku rozpatruje kilka typowych opcji. Oczywiście są one zaczerpnięte z życia codziennego i nie mają nic wspólnego z wyidealizowanym, utopijnym światem reporterów którzy sprzedali samochód a często nawet dom po to żeby kupić sobie najbardziej wypasionego nikona lub canona po to żeby koledze z konkurencyjnego wydawnictwa opadła szczena i szukał jej przez reszte dnia.Pomijam także aspekt w którym dochodzi do wojny 2 światów... Canon vs Nikon... Ta batalia jest całkowicie bez sensu i bez wszelkiej nadzieje na jej zakonczenie... bo wprawdzie nikon wygrał kilka bitew ale Canon i tak wygrywa całą wojnę:D Tyle ogólem. Przejdzmy do konkretnych przykładów.

Opcja I:

Posiadamy telefon komórkowy...Nowiutki z aparacikiem 5mln pixelusiów. Rodzice nam kupili. Oczywiście od razu biegniemy do łazieneczki przed lustereczko i cykamy słitaśne foteczki na nasząklaseczke albo foteczkę. wszyscy wkoło są zachwyceni naszą inicjatywą twórczą, inwencją i przede wszystkim techniką. Zdjęcie jest nieostre, rozmazane, zaszumione, flash błysnął w lustrze tak że nie mamy twarzy... ale co z tego ziomalkom i laseczkom bedzie się podobać. zresztą my wcześniej ocenimy ich słitaśne foteczki to oni ocenią nasze i tak w kółeczko do ustolcowanej śmierciszki...


Bardziej zaawansowana technika słtaśnych foteczek (patrz w lustro)

Opcja II:

Jesteśmy Emo. posiadamy już prosty aparat cyfrowy. Używamy go również w celech prezentacji naszej osoby w komercyjnych portalach społecznościowych. Tym razem chcielibyśmy aby nasze zdjęcie było mhroczne... bardzo mhroczne... mhroczniejsze niż najmhroczniejszy z mhrocznych odcinek jelita grubego belzebuba.... aby osiągnąć takowy efekt robimy zdjęcie swojej postaci z lotu ptaka. W tym celu unosimy ręke z aparatem ponad głowem i celujemy sobie w twarz. Rzeczą oczywistą jest to iż na zdjęciu musi być widoczna ta właśnie ręka i twarz przysłonięta przez jakże mhroczną grzywke. Emo zdjęcia odradzam stanowczo ludziom łysym oraz bez rąk... efekt już nie będzie ten sam i mhrok może zamienić się w półcień poprzez światło odbite od łysej glacy(nie mam żadnych uprzedzeń co do łysych ,jednorękich, kulawych, jednookich, garbatych itd itp )... mając już nasze emo zdjęcie możemy spokojnie siać postrach wśród fikcyjnych znajomych...


Imprezowe emo zdjęcie. Przykład bez grzywki

Jak robić poprawne emo zdjęćia? Prosty Szkic.








Opcja III
Posiadamy aparat który udało nam się wysępić w taki czy inny sposób od rodziców... że niby się bedziemy uczyć czy coś... Biegamy z nim wszędzie... Robimy zdjęcia Kotkom pieskom pszczółkom oskom kwiatkom dzieciom strumyczkom drzewkom ...wszystkiemu... co z tego że obiektywnie dobre jest zdjęcie 1 na 1 000 000 000. rejestrujemy się szybciutko na portalu "ałtystycznym" i prezentujemy naszą tfórczość przez dużę TFU. Oczywiście wcześniej oceniamy milion podobnych prac żeby tylko za swoje dostać multum wysokich ocen. I tak nakręcamy się słupkiem satysfakcji aż ktoś kto zna sie na rzeczy nie sprowadzi nas na ziemie...


Zdjęcie wróbelka pstryknięte w ogródeczku

Opcja IV

Zaczynamy od starego aparatu na klisze... żeby nauczyć się doceniać prawdziwą wartość fotografii... z biegiem czasu za cięzko zarobione pieniądze kupujemy na przykład lustrzanke które staje sie naszym wiernym kompanem na większość życia... cenimy ją i szanujemy bo wiem jak cięzko przyszło na nią zarobić. Przemierzamy z nią pół Polski tudzież świata i umieszczamy nasze prace na portalach typowo fotograficznych i niwelujemy błędy które popełniamy. Uczymy się poprzez samorozwój a także poprzez podpatrywanie mistrzów i dobrą lekture. Wszelkie zagadnienia fotograficzne nie są nam obce.


Zdjęcie przypadkowego fotografa w akcji

To kilka najczęśćiej spotykanych zjawisk fotograficznych najczęściej zachodzących w naszym społeczeństwie.Warto się w tym momencie zastanowić do której grupy należymy;]

12 komentarzy:

  1. hm, w III opcji wiesz... można dorosnąć i w końcu poprzez cykanie miliona nieudanych fotek dojść do wprawy, nauczyć się. ;) Praktyka czyni mistrza. Troszkę wyogólniłeś. Ale ok .

    OdpowiedzUsuń
  2. aa i wydaje mi się, że ja jestem taka trochę emo ; D , więc ja to II opcja!

    OdpowiedzUsuń
  3. że niby kto jest tym przypadkowym fotografem?;p

    OdpowiedzUsuń
  4. Michaś opcja IV to taka notka autobiograficzna?:P

    OdpowiedzUsuń
  5. jaka notka;P :) prosiłbym o jakieś podpisy pod komentami:) bo nie wiem do kogo się odnieść:P

    OdpowiedzUsuń
  6. Hehe! Instrukcja jak robić słitaśne foteczki w stylu emo jest przednia. Muszę spróbować, bo wstyd się przyznać, ale nigdy sobie jeszcze takiej fotki nie strzeliłem. Wróbelek w ogródku super!

    OdpowiedzUsuń
  7. chodziło mi o to, że właśnie Ty tak zacząłeś swą przygodę z fotografia

    OdpowiedzUsuń
  8. Emilo droga:) powiedzmy ze ja tak zacząłem;) ale nie wiedziałem wtedy że to będzie pasja:) potrzebowałem kilka zdjęć na strone www więc wtedy chwyciłem za aparat;) całkiem przypadkiem:) i mi się spodobało. Panie Zygmuncie opcja Emo zdjęć fajna aczkolwiek uprzedzam że utrzymanie lustrzanki (a co dopiero pełnej klatki z lepszym obiektywem) z obiektywem skierowanym w twarz znad głowy wymaga troche ekwilibrystyki fotograficznej:) mimo utrudnień z niecierpliwością czekam na efekty;) i zapraszam częściej w odwiedziny:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Hmmm.... jak najbardziej opcja III... chociaż? może teraz jakieś początki opcji IV:P Ale to tylko dzięki pewnemu fotografowi, który pomógł mi kupić lustrzankę i dzielnie znosi wszystkie moje pytania, udzielając przy tym profesjonalnych rad i wyjaśnień prostym zrozumiałym językiem:P(bez skomplikowanych pojęć fotograficznych, których całymi godzinami musiałabym szukać i wyjaśniać)
    No i to zdjęcie nie jest przypadkowego fotografa tylko profesjonalisty, który realizuje swoje plany fotograficzne z wielka pasją i oddaniem:) Gratuluje i życzę jak najwięcej sukcesów:)

    OdpowiedzUsuń
  10. 57 yr old Librarian Modestia Pullin, hailing from Fort Erie enjoys watching movies like "See Here, Private Hargrove" and Running. Took a trip to Brussels and drives a Bronco. Odwiedz strony

    OdpowiedzUsuń