piątek, 29 października 2010

Jesień

Nadeszła jesień... cięeżko powiedzieć jaka... czy ta brudna szara i paskudna czy ta piękna polska i złota.... Nadszedł też czas na zmiany w moim życiu być może drastyczne a czy na lepsze to się jeszcze okaże... tak czy inaczej wracam (jeśli można powiedzieć że kiedyś uciekłem) do fotografii mam nadzieje że te 3 miesiące fotograficznej ascezy sprawiły że fotografia stanie się dla mnie czymś głębszym niż tylko pospolitym pstrykaniem... czego sobie i Wam wiernym blogo-czytaczom życzę;]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz